• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

darmowa telekomunikacja

darmowa telekomunikacja

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
27 28 29 30 01 02 03
04 05 06 07 08 09 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 31

Strony

  • Strona główna

Linki

  • Bez kategorii
    • BTS

Archiwum

  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006

Najnowsze wpisy, strona 60


< 1 2 ... 59 60 61 62 63 ... 73 74 >

oblezony dom

Pośród pól stał dom, wokół niego panował wieczny mrok, kiedy stanąłem u progu zobaczyłem, że toczy się tam wieczna walka. Najpierw zobaczyłem białe myszy. Były to wyjątkowo agresywne białe myszy i było ich wiele. Pojawiały się nie wiadomo skąd i atakowały – gryzły chciały się wedrzeć do wnętrza ciała i wcale się nie bały.
Walczyliśmy z nimi wraz z mieszkańcami starając się ich pozbyć. Walka była długa i zacięta, ale w końcu się udało. Mieliśmy chwilę odpoczynku a potem nadciągnęły z łąk króliki. Były to wyjątkowo duże króliki wielkości średniego psa w ich oczach czaiła się inteligencja. Wiedziałem, że w mroku czają się kolejne bestie. Tym razem walka nie trwała długo i wyglądało na to, że będziemy mieli chwilę spokoju co wszystkim wydało się bardzo podejrzane.
Weszliśmy do domu było w nim ciemno i pusto. Jeden z moich towarzyszy powiedział, że wyczuwa tu coś strasznego i musimy uważać.
25 grudnia 2006   Dodaj komentarz

mandale

Od kilku dni śnią mi się mandale. W pierwszym z tych snów pojawiły się trzy wirujące zielone kregi przy pomocy których oczyszczałem wszechświat. W miarę postępu procesu mój umysł stawał się coraz jasniejszy, a wszystko coraz bardziej wyraziste i czyste. Kiedy świat osiagna klarowność zrozumiałem, że świat jest moim umysłem.
W kolejnym śnie mandala była kamiennym kręgiem z wyraźnie wyodrebnionymi ćwiartami. Skupiałem się na podziałach kregu osiagając jasność myślenia i przybliżając się do zrozumienia czegos waznego o życiu. Stopniowo pojęcia uległy rozdzieleniu i zniknęło pomieszanie zastapione przez wyraźne zrozumienie.
W następnym snie kontemplowałem mandalę, a dziś pracowałem nad jej ostatecznymi detalami znowu znajdując klarownośc i radość.
25 grudnia 2006   Dodaj komentarz
< 1 2 ... 59 60 61 62 63 ... 73 74 >
Swistak666 | Blogi