• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

darmowa telekomunikacja

darmowa telekomunikacja

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
27 28 29 30 31 01 02
03 04 05 06 07 08 09
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30

Strony

  • Strona główna

Archiwum

  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006

Archiwum wrzesień 2007, strona 24


< 1 2 ... 23 24 25 26 27 ... 37 38 >

deszcz

Od kilku dni pada deszcz. Pada jakby się wściekł :) Zaniedługo nas chyba zatopi. Dziś na wykładach było dosłownie kilka osób. Zapewne wszystkich złamała jakas grypa lub przeziębienie. Sam nie wiem czy nie lepszy byłby śnieg :) Naszczęście jestem zdrowy :)
Dziś środa, więc była moja ulubiona pedagogika. Dowiedziałem się, że mam super pogląd o wychowywaniu dzieci. Okazuje się, że preferuję najtrudniejszy w stosowaniu lecz najdoskonalszy system wychowania :) Zawsze byłem pewny że mam tej sprawie rację, ale teraz jestem jeszcze pewniejszy :)
Jutro w sumie tylko jeden wykład. grubo się zastanowię czy jechać. Dziś stałem w tak niebywałym korku, na to wspomnienie odechciewa mi sie jutro jechac. Ciekawe czy pojadę....:)
17 września 2007   Dodaj komentarz

zima

To co działo się wczoraj, nie będę ukrywał, troszkę mnie przeraziło. Takiego wiatru baaardzo dawno nie widziałem. Śnieg zasypał w kilkanaście minut ulicę. Na mojej górce problemy z podjazdem miały samochody. Autobus linii 7 (przegubowy) jechał z góry (z Katowic), ale koła napędowe (bliźniaki) nie kręciły się :) Najlepsze to, że w czasie tej wichury jechałem do sklepu i po drodze do kumpla. Były momenty, że chciało mnie zdmuchnąć. Widziałem autobus linii 215 z połową drzewa na dachu :) - żadnych uszkodzeń, tylko tyle że je wiózł. Oczywiście przy podjeździe pod górę spadło na ulicę. Dobrze że nie jechał nikt blisko za nim. Na kopalni stoi szyb wieży ciśnień obłożony płytami z tworzywa sztucznego - od połowy w górę został sam stalowy szkielet. Był moment, że wiatr wiał tak mocno, że nie mogłem oddychać, a dotychczas nawet nie wiedziałęm, że tak się dzieje.
Według prognoz jutro ma być podobnie, żeby tylko wypadków nie było. Poza tym wczoraj zaginął kuzyn Wojtka...
Oby jutro było spokojnie...
17 września 2007   Dodaj komentarz
< 1 2 ... 23 24 25 26 27 ... 37 38 >
Swistak666 | Blogi