Witam po baaardzo długiej przerwie. Jak wiadomo studentom skończyły się ferie zimowe:) Tak jak w tym roku dawno mi się nie nudziło. Sesja poszła łatwo i szybko, więc całe ferie miałem dla siebie. Z nowości: mogę się pochwalić, że wygrałem wojnę z serwisem komputerowym :) Dużo by tu pisać o co poszło, w każdym razie nie mieli racji i byli uparci. Przepili moją nagrywarkę nie byle jakiej firmy a w zamian wcisnęli mi najniższy model LITE-ONa (tzn. chcieli wcisnąć) Zapodałem oszustów do PIH i nagle zmienili zdanie :) Mam nową porządną nagrywareczkę taką jak przedtem - ASUS. Ponadto popsuł mi się nowy grzejnik, ale wymienili mi go bez problemu. Na politechnice nudy. Dziś było wolne - nie wiem z jakiej okazji:) Pomagałem Kedurowi zmienić bloga. Wyszło nam wyśmienicie :D Poza tym nic nowego, dlatego nie pisałem żadnych notek. Aha - w Rudzie Śląskiej w poniedziałek otwarto Klub Ludzi Sukcesu. Niestety nie mogłem być na otwarciu, ale pewnie tam kiedyś zaglądnę. To chyba wszystkie nowości :)Postaram się częsciej tutaj pisać. Pozdrowionka dla kazdego kto tu jeszcze zagląda w nadziei nowej notki.
Siedzę w domu od rana słuchając muzyki. Dzień nie jest zbyt ciekawy - z resztą jak wczoraj jest pochmurno i szaro, tylko tyle, że deszcz nie pada. Papugi siedzą rozwalone na klatce jakby były po kilkudniowej imprezie, nawet fruwać im sie nie chce. Widać, że ta aura działa na wszystkich :)Optymizmem napawa mnie myśl, że najdalej we wtorek przyjdzie nowa obudowa do mojego telefoniku :) Stara się już wysłużyła, tym bardziej, że telefon kupiłem już troszkę sfatygowany i mam go już ponad rok. Nie mam pomysłu na kreatywne spędzenie popołudnia. Pewnie będę grzebał i winternecie lub w kompie. Myślałem nad zrobieniem nowego wyglądu bloga :) ale ten jest w moim stylu, poza tym ostatnio zmieniałem go wiele razy,a to dlatego, że szablony były gotowe lub nie na takim poziomie jakby mi się podobało. Obecny wygląd zrobiłem całkowicie sam od podstaw. Powstał ze starych katalogów z UNITRY :) Jutro znów dzień pracy. Rano na uczelnię, a popołudniu pewnie jakieś projekty. Tak minie kolejny tydzień i tak do nieskończoności...