Dziś zainstalowałem nowy system operacyjny. Cały dzień użerałem się żeby działało mi gadu-gadu. Zainstalowałem niemal wszystkie aktualizacje - i po co? Okazało się że po nic, bo wystarczyło odznaczyć, że tą aplikację system ma wykonywać w środowisku 9x. Ciekawe dlaczego nikt o tym nie wspomniał na stronie gadu. Poza tym znajomy załozył sobie bloga. Całkiem ładny i co najważniejsze - oryginalny. Ciekawskich kieruję do mojej linkowni - kolega Marcin - klikajcie :) Z nowości jeszcze jedna rzecz - mój kochany dziadzio ma dziś urodzinki. Najlepsze zyczenia dla niego, niech żyje w zrowiu jak najdłużej.
Jak sam tytuł wskazuje zdałem ten egzamin. Nie będę sie rozwodził na ten temat, bo ostani miesiąc tylko o tym piszę. Tak więc mam trzy dni 100%-wych wakacji :) Cały czas będę odpoczywał - nic konkretnego mi się nie chce. Cóż mogę powiedzieć poza tym. Poznałem w zeszłym tygodniu nową osobę :) Cieszę się, że mam o jednego znajomego więcej, hehe. Oby tak dalej. Oprócz tego nic nowego, gdyż moje życie stało się na maxa nudne przez tą wentylację. Mam nadzieję że przynajmniej na początku semestru będzie inaczej. Czas pokaże czy będę miał o czym tu pisać czy też nie:)